Przed: Makijaż mi się bardzo podoba. No, może z wyjątkiem ust-powinny być albo bardziej w róż, albo w beż ;) ,ale poza tym to jest bardo fajny.Części twarzy są dobrze ułożone. Brwi, mimo iż są czarne, pasują tutaj, ponieważ ma się wrażenie, że to nie czerń, a bardzo ciemny brąz. Przynajmniej j tak mam ;o A tak to nie mam się do czego przyczepić ;)
Po: Taaa.. A żem się wysiliła ;p Zdjęłam aż te dwa pieprzyki (strasznie nie lubię pieprzyków, nie wiem czemu :o ) Po drugie-nie umiem malować tych oczu, więc się zbytnio nie wysilałam.. Tzn nie, starałam się zrobić makijaż, ale jak zobaczyłam co mi wyszło, to stwierdziłam, że lepiej tego nie pokazywać ;p Chciałam zmienić te usta, ale niestety musiałabym usunąć cały makijaż :c Także musisz sobie wyobrazić, jak to powinno wyglądać ;p
Przed: Strasznie podobają mi się włosy :3 Strój także niczego sobie. Delikatne połączenie czerni ze złotem ładnie tu wygląda, jednak to złoto 'gryzie się' ze srebrnym naszyjnikiem.. Radziłabym zmienić go na jakiś złoty ;) Zmieniłabym także buty na jakieś inne, najlepiej czarne, nie biało-czarne.
Po: Fryzury nie zmieniałam, tzn nie zdejmowałam tych końskich kłaków jak widać, ponieważ także pasuje do mojego stroju. Nie uważam go za jakieś niewiadomoboskieco, bo nie jest takie, jednak nie wiedziałam, co wymyślić.. Wydaje mi się, że taki strój idealnie pasowałby na wyjście na miasto, albo jakąś imprezę, czy coś w ten deseń ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz