Przed: Nie podoba mi się. Masz nieładne brwi, usta i nos. Oczy są ładne, ale oszpeciłaś je sztucznymi rzęsami i naklejkami. Fryzura nie pasuje do brwi, stanowczo za jasny kolor włosów. Nie wiem po co szkiełko.
Po: Zdjąłem dodatki. Opuściłem brwi i oczy, a usta podniosłem. Oczy pomalowałem czarnym cieniem i dwiema mascarami- więcej ciekawych kosmetyków nie miałaś. Upudrowałem lekko policzki. Zmieniłem fryzurę, na rzadko używaną- zazwyczaj nie pasuje ona do twarzy, ale u ciebie prezentuje się świetnie. Zmieniłem też kolor włosów na pasujący do brwi.
Przed: Jest okej, aczkolwiek szkiełko oraz poroże strasznie szpecą tą stylizację, bez nich byłoby o wiele lepiej.
Po: Zostawiłem buty. Stworzyłem też czarno-niebieską sukienkę z akcentem seledynowego. Brakowało mi paska, który połączył by górę sukienki z dołem, ale nie miałaś żadnego ciekawego.
Screen:
2 komentarze:
Brak słów ... stylizacja GENIALNA ! :)
wyszło bardzo ciekawie :)
Prześlij komentarz